Niedawny raport Amnesty International ujawnił, że uchodźczynie, które opuszczają swój kraj przed wojną i prześladowaniem doświadczają przemocy także podczas ucieczki do Europy. Są napastowane seksualnie, wyzyskiwane, żyją w ciągłym strachu.
Czy dotarcie do kraju docelowego kończy ich gehennę? Czy potrafimy im zapewnić bezpieczeństwo i dać nadzieję na lepsze jutro? Czy Polska i inne unijne kraje dostrzegają konieczność prowadzenia specjalnych działań - skierowanych do kobiet starających się w Europie o azyl - zarówno w ramach procesu adaptacji do nowej rzeczywistości, jak i integracji społecznej i zawodowej? Jak to jest być uchodźczynią w naszym kraju? Zapytamy o to ekspertki i ekspertów, którzy na co dzień pracują z uchodźczyniami.
Chcemy zwrócić uwagę na szczególną sytuację uchodźczyń w kontekście toczącej się debaty na temat systemu przyjmowania i integracji uchodźców w Polsce.
W ramach unijnego programu relokacji i przesiedleń w ciągu czterech lat Polska zobowiązała się przyjąć około 7000 migrantów. Pierwsze osoby mają przyjechać do naszego kraju w marcu tego roku. Duża część z nich to kobiety z dziećmi. W związku z tym warto zastanowić się nad działaniami przygotowującymi Polskę na przyjęcie uchodźców, uwzględniając w tej refleksji szczególnie trudną sytuację uchodźczyń i ich potrzeby.
Ponieważ chcielibyśmy spojrzeć na kwestie sytuacji uchodźczyń z różnych perspektyw, zaproszenie do udziału w dyskusji skierowaliśmy m.in. do Aleksandry Chrzanowskiej ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej, Leyli Elsanovej z Fundacji Ocalenie, Michała Kowalskiego, członka Rady ds. Uchodźców oraz Dominiki Potkańskiej z Instytutu Spraw Publicznych.
Dyskusję poprowadzi Dariusz Bugalski, dziennikarz radiowej Trójki.
Swój udział w debacie potwierdziła także Elżbieta Łukacijewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego.
Spotkanie rozpoczniemy od przedstawienia historii kobiet, które otrzymały w Polsce status uchodźcy i rozpoczęły tu nowe życie.
Udział w spotkaniu wyłącznie po dokonaniu rejestracji.
Dołącz do wydarzenia na FB
Czy dotarcie do kraju docelowego kończy ich gehennę? Czy potrafimy im zapewnić bezpieczeństwo i dać nadzieję na lepsze jutro? Czy Polska i inne unijne kraje dostrzegają konieczność prowadzenia specjalnych działań - skierowanych do kobiet starających się w Europie o azyl - zarówno w ramach procesu adaptacji do nowej rzeczywistości, jak i integracji społecznej i zawodowej? Jak to jest być uchodźczynią w naszym kraju? Zapytamy o to ekspertki i ekspertów, którzy na co dzień pracują z uchodźczyniami.
Okazją będzie spotkanie organizowane w ramach Międzynarodowego Dnia Kobiet przez Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego w Polsce oraz Instytut Spraw Publicznych.
Chcemy zwrócić uwagę na szczególną sytuację uchodźczyń w kontekście toczącej się debaty na temat systemu przyjmowania i integracji uchodźców w Polsce.
W ramach unijnego programu relokacji i przesiedleń w ciągu czterech lat Polska zobowiązała się przyjąć około 7000 migrantów. Pierwsze osoby mają przyjechać do naszego kraju w marcu tego roku. Duża część z nich to kobiety z dziećmi. W związku z tym warto zastanowić się nad działaniami przygotowującymi Polskę na przyjęcie uchodźców, uwzględniając w tej refleksji szczególnie trudną sytuację uchodźczyń i ich potrzeby.
Ponieważ chcielibyśmy spojrzeć na kwestie sytuacji uchodźczyń z różnych perspektyw, zaproszenie do udziału w dyskusji skierowaliśmy m.in. do Aleksandry Chrzanowskiej ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej, Leyli Elsanovej z Fundacji Ocalenie, Michała Kowalskiego, członka Rady ds. Uchodźców oraz Dominiki Potkańskiej z Instytutu Spraw Publicznych.
Dyskusję poprowadzi Dariusz Bugalski, dziennikarz radiowej Trójki.
Swój udział w debacie potwierdziła także Elżbieta Łukacijewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego.
Spotkanie rozpoczniemy od przedstawienia historii kobiet, które otrzymały w Polsce status uchodźcy i rozpoczęły tu nowe życie.
Udział w spotkaniu wyłącznie po dokonaniu rejestracji.
Dołącz do wydarzenia na FB